Podobno w chwili ostatecznego odejścia człowiekowi wyświetla się krótki film przedstawiający najważniejsze momenty z jego życia. Ale kto wybiera ujęcia i kto montuje ten film? To pytanie stanowi punkt wyjścia do surrealistycznej przypowieści Szymona Jachimka o… śmierci. Kilkuwątkowa historia dotyczy kilkorga mieszkańców z jednego piętra w apartamentowcu. Jednak z czasem staje się jasne, że nie wszystkie postaci są z tej samej rzeczywistości, z tego samego świata. Opowiadając tę historię, reżyser czyni - z przymrużeniem oka - wyraźne aluzje do różnych konwencji filmowych: absurdalnej komedii, melodramatu, thrillera, filmu grozy. Poza wszystkim jest to bowiem także opowieść autotematyczna, czyli rzecz o robieniu filmu.
Sztuka zdobyła I nagrodę w konkursie Stowarzyszenia ZAiKS i WFDiF na utwór dramatyczny dla TEATROTEKI w grudniu 2021 roku.

Spektakl pokazywany w ramach cyklu TEATR NA EKRANIE, w którym raz w miesiącu, w poniedziałek, pokazujemy ciekawe, nagradzane, polskie sztuki teatralne z doborową obsadą.

🎥 Pokazujemy ekranizacje tworzone głównie przez młodych, często debiutujących twórców, przy wsparciu technologii i infrastruktury filmowej, pozwalających na realizację nowatorskich utworów.